środa, 27 lutego 2013


Krew.
Wylewa się z człowieka przede mną.
Krew leci strużką z buzi.
Wargi są nienaturalnie czerwone.
Patrzę bezlitosnym wzrokiem.
Ta osoba jest silna.
Nie poddaję się, nie roni ani jednej łzy.
Tylko krew.
Z nosa również.
Rozcięty policzek.
Można powiedzieć, że ten człowiek ma twarz obsmarowaną krwią.
Nie krzyczy.
Siedzi cicho z tępym wzrokiem, jest związany.
To nie on płacze, to ja.
Moje łzy, a jednak bezlitosny wzrok. 
Chcę stworzyć mu większy ból.
Przewracam krzesło, które z hukiem upada.
Rozpinam mu koszulę, chwytam nóż i wbijam go w jego klatkę piersiową robiąc długie linie.
Staram się o to, aby robić to wolno, aby ból był większy.
Zbliżam się do jego nóg.
Zawracam. 
Rysuję nożem po jego żebrach.
Wbijam go w jego nogę, później robię długą krechę na jego ramieniu.
Patrzę mu w oczy.
Pluję mu w twarz.
Wykrzykuję "Gnij w piekle, śmieciu ! "
I wbijam nóż w jego skroń...
Śmieję się i pozostawiam ciało z nożem przebijającym głowę na wylot



Miał być filmik - jest już nagrany ale muszę go jeszcze ogarnąć trochę i będzie już w następnym poście ;)
A jak na razie macie taki na górze tekst pisany na lekcji religii O.o
xoxo 

9 komentarzy:

  1. trochę przeraża mnie ten wiersz ;o

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie ten wiersz też przeraża xD
    a co do gał z historii,to przyznam że zdziwiłam się 0.0

    OdpowiedzUsuń
  3. Przerażające, ale zajebiste <3
    Mi się to osobiście bardzo podoba *.* Więcej takich tekstów proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. straszne :o ale fajne :o
    supcarolyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam twojego bloga, świetnie piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny tekst, takie lubię. *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny tekst, ten drugi gif jest straszny. :3

    OdpowiedzUsuń