Umieram .
Mam dosyć .
Życia .
Płacze .
' Czemu akurat ja ?! '
Pytam się Boga .
Czemu nie potoczyło się to inaczej ..
Zamknięta w sobie .
Czas prysnął .
Śmiech , radość , uśmiech - czar .
To wszystko pękło jak krucha bańka .
Zastanawiam się ' Co teraz ?! Co jeszcze mi przyniesiesz Boże ?! '
Obwiniam ; siebie , Boga , pierdolone życie ..
Nawet żyletka nie ukoi bólu .
Osamotniona , siedzę cicho w pokoju .
Z nimi .
Rodzeństwem .
A on ?
Ten kretyn , który wyszedł , który..
Który krzywdził , sprawiał ból mojej matce .
Bezduszny ojciec .
Mój ojciec .
Nadal należy do mojej rodziny .
Kocham go przecież ..
Cierpię .
Łzy po policzku .
Słone łzy i cierpiąca dusza ..
A więc, dziwny ten tekst ..
Coś pękło we mnie wczoraj , w niedziele ..
Tata i Mama .. Możliwe , że będzie rozwód ..
Trudne to dla mnie do strawienia ..
Ale żyję się dalej .
GO nie widziałam od wczoraj rana ..
Nie dzwoni , nie pojawił się jeszcze w domu ..
Znikł ..
I znowu okłamuję ludzi uśmiechem ,
to nie jest łatwe , ani fajne ..
ŻYCIE ! POUKŁADAJ SIĘ WRESZCIE . !
dogłębny tekst.
OdpowiedzUsuńou, to nie zmierzch, to UKRYTA PRAWDA była inspiracją dla mojeog posta xD !
piękne to jest . nie wiem skąd to bierzesz , ale jest zajebiste < 3. również obserwuje ; ) .
OdpowiedzUsuń- admin stylówki .
bardzo fajnie piszesz ; )
Usuń- admin stylówki
przemoc, śmierć, człowiek nagi...
OdpowiedzUsuńdobrej muzyki słuchasz, chwali ci się.